Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ktoś
Gość
|
Wysłany: Pią 20:06, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
Nie masz racji. Zaraz ci wszystko wyjaśnię.
1. Dlaczego Bóg nie zniszczy Lucyfera? To proste: Bóg go kocha i nie chce niszczyć niczego co sam stworzył. Bóg każdemu daje szanse, nawet Lucyferowi, który działa przeciwko niemu. A tak po za tym, to zła, które spotykamy na ziemi nie wytworzył Lucyfer, tylko ludzie. Lucyfer tylko ich podpuszczał do złego, jednak sam bezpośrednio nikogo nie doprowadził do śmierci, czyli tego największego zła. Nikomu nie dał noża do ręki i nie pomógł mu popełnić morderstwa. Nawet opętanych, nie może sam zabić, ani zmusić ich do morderstwa. Zło, które toczy naszą rasę, wytworzyliśmy MY - ludzie.
2. Czemu Lucyfer nie pozsyła na nas demonów? Bo on nie jest Bogiem i nie może robić tego, co mu się żywnie podoba. On tak samo jak my odczuwa zmęczenie i może odnieść rany. Dla niego opętanie nie jest sprawą aż tak bardzo prostą. Pominąłeś jednak fakt, że zdarzają się opętania, jednak pamiętaj, że takie działania Lucyfera, wywołują odpowiedź Boga. Przykładem może być Anneliese Michel - Niemka, którą opętało 6 demonów - Judasz, Neron, Kain, Hitler, Fleischmann i Lucyfer (a przynajmniej takie imiona wyjawiły egzorcystom). Przeciw temu opętaniu, wystąpiła sama Matka Boska, której demony bardzo się bały.
Mam nadzieję, że zaspokoiłem twoje pragnienie wiedzy,
P.S.
To co powiedziałem, może wydawać się dziwne, jednak uwierzcie mi - słyszałem ORYGINALNE taśmy z nagraniami z egzorcyzmów Anneliese Michel. Powiem tylko, że głosy wydawane przez demony były straszne, lecz były niczym w porównaniu z ich wyciem, kiedy zorientowały się, że nadchodzi Matka Boska.
P.P.S.
Na podstawie opętania Anneliese Michel nakręcono jakiś czas temu film pod tytułem "Egzorcyzmy Emily Rose".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ozzy
Gość
|
Wysłany: Pią 12:12, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
Do Gonzo:
zanim zaczniesz cokolwiek pisać i się wypowiadać to radziłbym się zastanowić nad tym co chcesz powiedzieć. bo Twoje wypowiedzi są bardzo sprzeczne. w 1 części postu piszesz, ze boga nie ma a kilka linijek dalej bulwersujez się, że Lucyfer nie wysyła demonów.
A skoro zastanawiasz się nad strategią Lucyfer zyli raczej wierzysz że istnieje, a skoro istnieje on to musi istnieć także Bóg. następnym rzzem zastanów się zanim coś napiszesz bo możesz się tyko ośmieszyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mocho
Gość
|
Wysłany: Wto 16:41, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ale wy pierdo*icie.Nie ma ani zła,ani dobra.Tak samo jak nie ma prawdy.Ktoś już powiedział,że wszystko zależy od punktu patrzenia.
Przykład:
Dla mnie wysadzenie całego Tokio to dobro.Ziemi grozi przeludnienie,więc zawsze w jakimś stopniu spowolnie i zmniejsze przeludnienie.
Ale z punktu widzenia innych,to jest brutalstwo,złe i takie tam.
Zabije świnie,bo jestem głodny.Ale mam prawo ją zabić?Ona też żyje.Zajrzałem w te forum,mając nadzieje,iż znajde tu jakieś informacje ciekawe.A jak na razie,to tylko jakieś pierdoły..
Z poważaniem,Mocho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
arch.
Gość
|
Wysłany: Pią 17:50, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
Chciałam zapytać (tak jak ktoś już wcześniej) czy znacie jakieś książki na temat demonologii i/lub angelologii?
Proszę o jakąś pomoc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:24, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
Yhym dysponoac takim spisem demonow to <hlushehe> mozecie sobie demony poprzyzywac Diablo Andariel Duriel to demony z gry rpg tak samo jak Mephisto i Baal jednak ci dwaj zostali zapozyczeni z demonologii judeo chrzescijanskiej...
Do wzywania czegokolwiek potrzeba stworzyc magiczny krag wiecaj wam nie powiem bo jestescie za mlodzi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lasic
Gość
|
Wysłany: Sob 5:20, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
Popieram przedmówcę. To nie jest zabawa dla dzieci zafascynowanych "mrokiem". Też lubię grę "Diablo" aczkolwiek trzeba rozdzielać fikcję od rzeczywistości. Zabawa w demonologię może mieć większe konsekwencje niż jesteście w stanie sobie wyobrazić.
Jeszcze dla jasności powiem, iż Samael zwany inaczej Szatanem itd. Powinien się znaleźć na szczycie hierarchii. Zaraz po nim powinien być często mylony z Samaelem Lucyfer. Ale to już tak na marginesie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
princzi
Gość
|
Wysłany: Nie 3:42, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
„Demonologia w popkulturze”. Stawiam pytanie o obecność demonologii w kulturze współczesnej i opis tego zjawiska w mediach, filmie, muzyce, grach czy też komiksach. Co o tym sądzicie ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lasic
Gość
|
Wysłany: Śro 19:39, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
Princzi, ja uważam, że jest to temat bardzo popuarny. CIekawi ludzi od zawsze a to dlatego, że jest owiany nutką tajemniczości. Zatem jest wszędzie. W filmach (wszelkie filmy typu"Opętanie", "Egzorcyzmy Emily Rose"), muzyce(wiele zespołó, głównie uprawiających cięzszą muzykę) itd itp
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mati
Przechodzień
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:47, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
Ciekawe macie poglądy na temat demonów. Ale czy czytaliście kiedyś "Goecję" ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łasic
Gość
|
Wysłany: Nie 20:58, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
Tak czytałam Goecję, a czy sądzisz, że tak silne demony, jakie w dużej ilości tam występują dałyby się zniewolić? Jeśli tak, to jestes w dużym błędzie. Goecja zawiera trochę faktów, ale też nie wszystkie, a na pewno klucza Salomona nie można brać za poprawną hierarchię demonów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mati
Przechodzień
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:32, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
W kluczu Salomona nie ma hierarchii wszystkich demonów. Hierarchia która tam jest to hierarchia TYLKO i wyłącznie duchów goetyjskich. Sądzę też, że istnieją ludzie potężniejsi od demonów, którzy dali by radę zniewolić owe demony. To co poniżej napiszę, dla tradycyjnego goety i tym bardziej demonologa może wydawać się bluźnierstwem.
Aleister Crowley twierdził że "owe demony są tylko nieznanymi fragmentami naszego umysłu, ich aktywizacja dokonywać się będzie poprzez pobudzenie całego systemu nerwowego zawołaniami wprowadzającymi w stany bliskie transu"
Gdyby powyższe było prawdą, Lucyfer i spółka wogóle by NIE ISTNIELI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łasic
Gość
|
Wysłany: Śro 21:00, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
Ehh... może i część demonów jak to określiłeś "goetyjskich" da się zniewolić ale wymaga to tak wielkich umiejętności jakich trudno by Tobie było sobie wyobrazić. Z demonami można się dogadać, ale nie można ich zniewolić. A umowy z nimi mają drogi cennik. Np. nie wyobrażam sobie, że demon zwany Asmodeuszem, który według Goecji jest na 32 miejscu dałby się zniewolić. I tu właśnie powstaje też problem hierarchii. Albowiem na przykładzie owego Asmodeusza stwierdzam, że nie jest to hierarchia tylko po prostu jakaś zwykła numeracja, ponieważ w rzeczywistości ten demon "stoi" dużo wyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
San-Ki.
Gość
|
Wysłany: Śro 22:02, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
A co wy sie tak czepiliście goecji jako wyznacznika jakiejkolwiek hierarchii? Przecież numeracja w goecji oznacza jedynie kolejność zamykanych i tworzonych do nich przez Salomona pieczęci. Nigdzie nie jest napisane że to ma wyznaczać jaki kolwiek porządek piekła. gdyby tak było to pierwszym w Goecji musiał by być Samael a wątpie żeby dał się zamknąć nawet dla tak znakomitego maga jak Salomon...
A co do ludzi dominujących nad demonami....... ha ha ha XD nieno napewno gdyby kto trenował całe życie i naprawde osiągną by limity możliwości ludzkich to mógłby jakigoś tam zniewolicz czemu nie. Można to by porównać do czegos w stylu rocznego dziecka łapiącego konika polnego, bo próba złapania czegoś większego skączyła by się płaczem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łasic
Gość
|
Wysłany: Śro 22:09, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
no właśnie próbowałam udowodnić, że nie jest to jakakolwiek hierarhcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mati
Przechodzień
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:12, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
Jezu.. tak numeracja jest przypadkowa, obojętna, nieważna i wogóle, ale TO NIE JEST PRAWDZIWA HIERARCHIA! Przez słowo hierarchia należy rozumieć że np. Pajmon jest królem, a Dantalion księciem.
Druga rzecz, zniewolenie takiego demona nie jest takie trudne jakie się wydaje. Na początku dziejów było to trudne, bo nie znano dokładnych pieczęci i kręgów... dopiero w "Goecji" zamieszczono dokładny spis wszystkiego co potrzebne do bezpiecznego przywołania demona.
Z demonami nie można się dogadywać! Niech nawet nikt nie próbuje! Sama napisałaś, że mają bardzo duże wymagania. Ich pieczęcie, tak na nie oddziałują że one po prostu MUSZĄ służyć temu, kto ją dzierży. A jeśli dokładnie narysuje się kręgi ochronne, żadna krzywda się nie może nam stać. A jak będziemy próbowali się "dogadywać" to zostaniemy przez nie zwiedzeni, lub stanie się nam jakaś inna przykrość, ale na pewno nic dobrego. Mi też się nie wydaje, żeby taki słabiaczek jak Agares, był na drugiej pozycji w "hierarchii", a Belial na 68.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Śro 22:13, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|